Kiedy jest jeszcze ten trzeci
O przyjaźni damsko męskiej mawia się, że może istnieć tylko w dwóch wariantach, gdy on jest gejem lub jej mężem. Zdarzają się jednak sytuacje, gdy przyjacielem kobiety nie jest żaden gej i nie jest także jej mężem, za to mąż strasznie ów przyjaciela nie lubi, podejrzewając go o niecne zamiary względem jego żony. Kiedy mąż jest zazdrosny o przyjaciela kobiety, nie ma znaczenia który z nich był pierwszy. Poddawanie się naciskom nieszczęsnego zazdrośnika nie jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ w najlepszym przypadku „potwierdzi” to jego tezę o drugim dnie tej znajomości. Co więc należy w takiej sytuacji zrobić?
Trudną jest sztuką pogodzenie funkcji żony i przyjaciółki, gdy przyjaciel i mąż to dwie różne osoby. Nigdy nie należy jednak podsycać zazdrości ukochanego, chociażby dla żartu czy chęci podgrzania temperatury relacji. Usilne przekonywanie o nieszkodliwości przyjacielskiej relacji dla związku małżeńskiego też nie jest dobrym pomysłem, ponieważ taki działanie może zostać odebrane jako klasyczne „winny zawsze się tłumaczy”. Sytuacja wydaje się więc całkowicie beznadziejna, jednak nie jest tak źle jak na to wygląda.
Najprościej obu panów sobie przestawić. Nie muszą paść sobie w ramiona i stać się z dnia na dzień najlepszymi przyjaciółmi, jednak możliwość nawiązania stałego kontaktu z przyjacielem żony, nieco uspokaja zapędy zazdrosnego małżonka. Patrząc na problem z drugiej strony, raczej niewiele kobiet pogodziłoby się z myślą, że jej partner przyjaźni się z inną kobietą. Wobec takiej sytuacji, należy wykazać się spokojem i nigdy na siłę nie próbować przekonywać męża o czystości własnej przyjaźni z innym mężczyzną.