Stres a seks

Niedorzeczne, pomyślą niektórzy – co ma stres do seksu? Tymczasem stres jest nie tylko odczuciem psychicznym, subiektywnym, lecz ma zasadniczy wpływ na funkcjonowanie naszego ciała. Stres wpływa na naszą seksualność, i to niezależnie od płci. Wpływ ten zawsze jest negatywny.
W wyniku stresu może dojść do zaburzeń erekcji(lub niepełnej erekcji), utraty zainteresowania seksem – u mężczyzn, ale też do problemów z oziębłością czy suchością pochwy – u kobiet. Stres ma wpływ na gospodarkę hormonalną naszego organizmu – może prowadzić do wytworzenia nadmiaru prolaktyny (w centralnym układzie nerwowym). Hormon ten sprawia, że funkcje seksualne i inne zostają zaburzone (zmniejsza się również płodność tak mężczyzn jak i kobiet).
Stres to oczywiście nie tylko stan związany z wydarzeniami codziennymi. Silnymi stresogennymi czynnikami są również wyjątkowe zdarzenia w życiu człowieka, takie jak rozwój, śmierć bliskiej osoby, ciężka choroba, utrata lub zmiana pracy, przeprowadzka. Co ciekawe do stresogennych wydarzeń należą nie tylko te traumatyczne.
Stres może również wpływać na sferę seksualną pośrednio – doprowadzając do rozwoju stanów depresyjnych – a jak wiadomo leki antydepresyjne znacząco obniżają libido.
Na życie erotyczne negatywny wpływ mają również codzienne zmartwienia oraz funkcjonowanie w ciągłym napięciu. Zarówno problemy finansowe, kłótnie prowokowane w domu, jak i stres związany z pracą mogą wpływać na obniżenie sprawności seksualnej jak i niemożność czerpania przyjemności ze zbliżenia. Jak zaradzić takim problemom? Czasami wystarczy zlikwidowanie źródła stresu, jednak często potrzebna jest psychoterapia lub konsultacja z seksuologiem. Ważne, aby uzyskać wsparcie od partnerki/partnera.